3 lekcje z Niemiec, czyli jak w Polsce możemy wdrożyć system kaucyjny lepiej

Udostępnij:

Niemiecki system kaucyjny dziś dobrze realizuje cele środowiskowe, jest przyjazny dla konsumenta oraz satysfakcjonuje producentów i handel. Jednak nie było tak zawsze, niemal 20 lat jego funkcjonowania to czas sprawdzianu dla zastosowanych rozwiązań. Część z nich zdało egzamin, a część okazało się być dla systemu obciążeniem i wymagało modyfikacji. Definiując ramy prawne polskiego systemu kaucyjnego warto przyjrzeć się elementom, które przetrwały próbę czasu, ale też najistotniejszym zmianom, jakim poddany był ten niemiecki czerpiąc z lekcji, jakie odrobił nasz sąsiad. Zwróćmy uwagę na trzy elementy:  centra liczenia, organizację zarządzającą systemem oraz wysokość kaucji. 

Mniej centrów liczenia

Początkowo w Niemczech było stosunkowo mało recyklomatów, dlatego większość opakowań podlegała zbiórce ręcznej. To z kolei wymagało dużej liczby centrów liczenia i skomplikowanej logistyki. Jednak z biegiem lat sklepy kupowały maszyny, a zbiórka stawała się coraz bardziej zautomatyzowana. Dlatego rezygnowano z niektórych centrów liczenia. Obecnie jest ich kilkanaście, a początkowo było kilkadziesiąt.

Projektując polski system kaucyjny musimy mieć na uwadze poziom automatyzacji infrastruktury, na jaki jesteśmy przygotowani od początku. Infrastruktura do zbiórki na jaką się zdecydujemy i będziemy w stanie uruchomić determinuje w pewien sposób to, ile mamy centrów liczenia i jak planować logistykę między punktami zbiórki, a centrami. Wraz z wzrostem liczby automatycznych punktów zbiórki, będzie malało zapotrzebowanie na centra liczenia. Trzeba wziąć pod uwagę te dwa wpływające na siebie czynniki, aby inwestycje w centra liczenia nie okazały się dokonanymi na wyrost.  – komentuje Andrzej Grzymała

Inna kwestia związana z infrastrukturą do zbiórki to jej struktura. W pierwszym okresie funkcjonowania systemu kaucyjnego w Niemczech, czyli niemal 20 lat temu, na rynku nie było jeszcze rozwiązań technologicznych alternatywnych wobec dużych i drogich recyklomatów, takich, jak chociażby skanery ręczne. Dziś, np w Słowacji, stanowią one ważne uzupełnienie tradycyjnych recyklomatów i dobrze mieć je na uwadze tworząc system w Polsce.  

Powołanie Administratora systemu

System kaucyjny w Niemczech zaczął funkcjonować bez organizacji, która czuwała by nad nim jako całością. Wynika to z faktu, że ustawa niemiecka nie wskazuje bezpośrednio, w jaki sposób należy zorganizować system zbiórki, jest w tym zakresie dobrowolność. Z tego powodu nie funkcjonuje w tym systemie jego jeden operator. Niestety, powodowało to na początku nieprawidłowości. Niektórzy sprzedawcy wykorzystywali luki prawne, które pozwalały im na przyjmowanie tylko tych opakowań, które zostały u nich zakupione. Takie działanie nie było korzystne dla konsumentów i nie przynosiło pożądanych wyników środowiskowych systemu. Dlatego już w 2005 roku, aby wyznaczyć pełniejsze ramy dla systemu, stworzono Deutsche Pfandsystem Gmbh (DPG), organizację składająca się z przedstawicieli producentów oraz handlu. DPG określa wymagania dla producentów oraz punktów zbiórki związane z włączeniem do systemu poprzez wprowadzenie standardu  związanego ze znakowaniem opakowań i specyfikacji urządzeń do zbiórki. 

Niemcy uznali, że powinna działać organizacja non-profit, która spina pewne zasady systemu i je odgórnie ustala, aby pogodzić interes środowiskowy z interesami poszczególnych uczestników systemu kaucyjnego i zapewnić jego harmonijne działanie. Zadanie to spełnia Deutsche Pfandsystem Gmbh, które zostało powołane aby praktycznie zaimplementować i zorganizować system na ternie kraju. Mamy dwie możliwości, aby system dział prawidłowo- wyznaczenie konkretnych ram i zasad działania systemu lub wyznaczenie organizacji, która te zasady będzie wyznaczała i pilnowała ich przestrzegania. Obecnie zaproponowane w polsce rozwiązanie może doprowadzić do wielu problemów jeśli biznes nie wyznaczy wspólnego organu nadzorującego i wydającego jednolite zasady organizacji systemu. – dodaje Grzymała.

Odpowiednia wysokość kaucji

Przykład Niemiec pokazuje, jak istotna w poziomie zwrotów jest wysokość kaucji. System naszych sąsiadów posiada jedną z najwyższych kaucji na świecie, 0,25 euro, i jest jednym z najbardziej efektywnych. Ustawienie kaucji na tak wysokim poziomie motywuje całe społeczeństwo do zwracania opakowań, bez względu na zasobność portfela. Sprawia również, że opakowanie nabiera realnej wartości i jest traktowane, jako zasób, którego nie można wyrzucić do kosza.

Według danych organizacji OECD za 2021 rok o podobnym profilu zarobkowym jak Polacy, są głównie kraje bałtyckie jak Łotwa, Estonia i Litwa[1]. Te państwa zdecydowały się na kaucję w wysokości 0,10 eurocentów. Biorąc te dane pod uwagę, a także analizując poziom zmiany wielkości zarobków w Polsce, kaucja w 2025 roku może wynieść ok. 0,13 eurocentów czyli 0,60zł. Słowacja natomiast względem Polski i krajów bałtyckich z mniejszą średnią rocznych zarobków już teraz podjęła decyzję o 0,15 eurocentach czyli 0,70 zł.

To tylko trzy elementy systemu niemieckiego, które wpłynęły na jego dzisiejszą wysoką efektywność. Jesteśmy jednym z operatorów systemu kaucyjnego w Niemczech i posiadamy doświadczenie w systemach rozszerzonej odpowiedzialności producenta w krajach na całym świecie, w tym także w Polsce, gdzie wspieramy przedsiębiorców od niemal 20 lat.​ Po więcej informacji zapraszamy na http://rev-logcompl.local/system-kaucyjny/ lub do bezpośredniego kontaktu dominika.noskiewicz@rev-logcompl.local.

[1] https://stats.oecd.org/Index.aspx?DataSetCode=AV_AN_WAGE (06.09.2022)

Udostępnij:
Czy chcesz dowiedzieć się więcej o RLG? Kontakt tutaj.

Enquiry Form

VN | Contact Form (Contact Page + Popup)